Dieta z głową

2018-03-14
Dieta z głową
Odchudzanie - ale z głową


Każdy z z nas chce wyglądać jak gwiazdy z Instagrama - wyrzeźbione ciało, piękny płaski brzuch, ogólnie szczupłą, smukłą sylwetkę. Mówiąc o diecie - bo to jest clue tego artykułu chciałbym przedstawić parę argumentów mówiących o tym, iż dieta musi być prowadzona z głową. Każdy słyszał o dietach cud - 1000 kcal, 2000 kcal, ale czy ktokolwiek zastanawiał się, czy aby na pewno są one zdrowe i przystosowane dla nas? Czy dieta 1000 kcal nie zepsuje naszego układu trawiennego, lub nie rozreguluje organizmu? Co się stanie gdy nasze PPM jest wyższe niż 1000 kcal? Zastanawialiście się nad tym próbując różne diety? Może na początek trochę terminologii, gdyż będzie ona tutaj kluczowa aby dobrze przedstawić problem jakim są niewątpliwie diety pokroju 1000, 2000 kcal i tym podobne diety, które z góry mają założony zakres kaloryczny.
  • PPM - jest to podstawowa przemiana materii Twojego organizmu - poniżej której nie można zejść, gdyż rozreguluje to Twój organizm na tyle, że mogą zostać zaburzone podstawowe funkcje życiowe. Można to wyliczyć najróżniejszymi kalkulatorami, które znajdziemy w sieci (jest to wartość przybliżona, po dokładne wyniki należy udać się do dietetyka).
  • CPM - analogicznie do PPM, czyli całkowita przemiana materii - jest to maksymalna ilość kalorii, którą powinniśmy jeść aby utrzymać wagę i wszystkie funkcje życiowe. Ilość kaloryczna jest zależna od wieku jak i stopnia aktywności.

Wracając do problemu przedstawionego na początku tego artykułu - diety, które z góry zakładają, że człowiek powinien spożyć w danym czasie podaną ilośc kalorii są tworzone w oparciu o kategorię „Im mniej jemy tym szybciej i lepiej schudniemy”, która jest błędem. Głodówki - bo tak możemy nazwać te diety są druzgocące dla nas i naszego organizmu, powodując nie dość, że trwałe zniszczenie niektórych naszych organów wewnętrznych jak np wątroby, która jest odpowiedzialna za wszelkie enzymy związane z trawieniem i regulacją hydrofobową organizmu. Dodatkowo dieta ta jest zbyt ogólnie potraktowana aby mogła być używana przez dłuższy czas, racja może pomóc na dwa tygodnie przed wyjazdem nad morze, ale odradzam korzystać z takich zabiegów dłużej niż 2 tygodnie. Jeśli chcemy już przejść na dietę, nie korzystając z usług specjalistów polecam najpierw zapoznać się z naszymi podstawowymi parametrami, takimi jak: wzrost, obwód uda, obwód szyi, talii czy bioder. Będzie nam to potrzebne do jak najlepszego wyliczenia PPM i CPM.

Dzięki temu wiemy już ile mamy jeść i poniżej jakiej ilości nie możemy schodzić. Co dalej? Otóż, ustalamy sobie czas jaki chcemy poświęcić na dietę, optymalnym okresem jest 3-6 miesięcy. Następnie spróbujemy policzyć ile w ciągu dnia jemy kalorii, takim zwykłym dniu bez diety, po to aby sporządzić dobrą rozpiskę diety. Polecam przez pierwszy tydzień obciąć ok 10% kalorii z naszego CPM, następnie analogicznie co 2 tygodnie skracać zapotrzebowanie, ale należy pamiętać, aby nie schodzić niżej niż PPM. Trochę to skomplikowane prawda? Niestety tylko taka opcja gwarantuje nam zdrową dietę i przy założeniu, że nie będziemy przekraczać CPM po skończeniu diety; brak efektu jojo.

Słów kilka o suplementacji odchudzania. Warto czasem sięgnąć po termogeniki, czyli suplementy, które tymczasowo podnoszą naszą temperaturę ciała pozwalając wydobyć z siebie więcej energii, a dzięki podniesionej temperaturze równocześnie wytwarzamy więcej potu, czyli bardziej się męczymy, czyli szybciej zaczynamy spalać tłuszcz zamiast glikolu zgromadzonego w mięśniach.
Podsumowując już cały ten artykuł chciałbym zaznaczyć, że aby zdrowo zejść z wagi należy podjąć szereg czynności, które po krótce wymieniłem w tym artykule. Nie należy korzystać z gotowych diet pokroju 2000 kcal, czy 1000 kcal, gdyż one źle wpływają na nasz organizm. Jest to podyktowane bardzo dużym uogólnieniem potrzeb organizmu, a jak wiadomo każdy organizm jest inny.

Aleksander Gałuszka
pixel